W
2014 roku, podczas IV Festiwalu Komiksu Historycznego odbyła się
premiera wyjątkowej publikacji pt. "Smert' Lachom" -
opowieści graficznej do scenariusza Roberta Zaręby,
z rysunkami Zygmunta Similaka. Na temat tego wybitnego komiksu
pisałem już bardzo wiele:
Wszystkie
wydarzenia przedstawione w komiksie zostały oparte na prawdzie
historycznej, a wszystkie postacie w nim występujące wzorowane były
na postaciach autentycznych. Autorzy, aby nie przeładowywać plansz
tekstami, a jednocześnie aby czytelnik mógł swobodnie orientować
się w faktach, dodali przeszło setkę przypisów wypełniających
około 10% objętości komiksu.
Ten
pierwszorzędny album został doceniony przez krytyków,
dziennikarzy, ale przede wszystkim przez czytelników! Dramatyczna
opowieść na faktach - o wydarzeniach na Wołyniu i w Galicji
Wschodniej podczas II wojny światowej stała się pozycją
obowiązkową w biblioteczce nie tylko komiksiarzy, ale każdej
osoby, która chce poznać w czytelnej formie prawdę o zbrodniach
ukraińskich na kresach. Komiks „Smert' Lachom” jako pierwszy
poruszał tą tematykę. Za nim „poszły” kolejne szczegółowo
opisujące owe wydarzenia komiksy (np. z cyklu "Nie przebaczaj"), książki ( w tym wznowienia książek np. Henryka Cybulskiego), programy naukowe i filmy
fabularne. Niewiele osób wie, że gdyby nie ogromna dyskusja wokół
tego komiksu, nie powstałby film „Wołyń”! „Smert' Lachom” ruszyło lawinę kamieni - z faktyczną i niezakłamaną prawdą historyczną, ale i wpisało się w kanon nie
tylko polskiego, ale europejskiego komiksu historycznego!
Pierwsze
wydanie komiksu sprzedało się na pniu, a drugie wydanie sprzedaje
się w ekspresowym tempie! Dlatego spieszcie się i kupujcie! Emocje
przy czytaniu gwarantowane!
Prawie
na sam koniec muszę jeszcze wspomnieć o wyjątkowym komiksowym
suplemencie do „Smert' Lachom”. Otrzymać go możecie –
całkowicie za darmo- w dobrych sklepach komiksowych, a także
podczas eventow na których wystawia się znakomite wydawnictwo Kamelon. A w środku znajdziesz wyśmienicie rozpisaną przez
autorów komiksu historię powstania tego wybitnego albumu,
dodatkowy rys historyczny, ale także niezwykły komiksowy
suplement. Cytując Roberta Zarebę: „Rysownik Zygmunt Similak miał
w pewnej chwili dość mnożących się, choć autentycznych, scen
przemocy i odmówił narysowania gwałtów ukraińskich... A gdy komiks
ukazał się okazało się, że tego rozdziału brakuje.
Postanowiliśmy naprawić to przy nadchodzącym dodruku (…)”.
Dodatkowo w środku znajduje się historia zbrodniczej dywizji
SS Galizien, a także obraz dotyczący najnowszej historii Ukrainy,
gdzie w 2015 roku tamtejszy prezydent wraz z rządem przegłosowali,
iż żołnierze UON i UPA są od teraz bohaterami Ukrainy. Ci sami
żołnierze, którzy w bestialski sposób wymordowali 120 tys.
Polaków, 450 tys. Żydów, 4 tys. Ukraińców. Nie na takiej
prawdzie historycznej, (a jaką reprezentuje część elity ukraińskiej), powinny być budowane relacje. Oby owo zakłamywanie historii nie
odbiło się czkawką i kryzysem politycznym w już w niedalekiej
przyszłości... Eh!
Nasuwa
się na myśl – a dokładnie plansza z komiksu, gdzie na pokładzie statku
odpływają do Kanady byli żołnierze SS Galizien. Cytując ich: „Ty
Borys słyszałeś, że byliśmy Polską dywizją SS”, a Borys
odpowiada: „Przyjdzie czas, ze nasze wnuki i inne kraje wypomną
polaczkom służbę w SS”. „HA, HA, HA, HAA”!!!
Jakże trafne... Istny
chichot historii...
Dlatego
walczmy o prawdę historyczną i nie pozwólmy zakłamywać historii!
===
Jeśli
chcecie zakupić ten wspaniały komiks, szukajcie go w dobrych
księgarniach, ale także bezpośrednio u wydawcy! (Tutaj.)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz