czwartek, 8 czerwca 2017

Amelka vs Mozaika!

 Nie od dziś wiadomo, iż komiksowy ludek jest takim wrażliwym środowiskiem, które potrafi pokazać serca. Jest multum przykładów, gdzie artyści przekazywali swoje prace na wszelakie inicjatywy charytatywne, ale także wspierali inne dobre zmiany i dobre sprawy, a choćby pod postacią akcji komiksowe becikowe.

 Akcja charytatywna „Amelka vs Mozaika” poszła o krok dalej. Tym razem zjednoczone towarzystwo komiksiarzy stworzyło pełnowymiarowy komiks? Jak powstał? Jak się prezentuje? Chcesz poznać szczegóły? Zapraszam do lektury.





 Amelka urodziła się jako wcześniak. Stwierdzono u niej bardzo, bardzo rzadką wadę genetyczną. Mutację chromosomu dwadzieścia. Ilość chorób, które spadły na dziewczynkę nie jednego mogła by przytłoczyć. Ilość specjalistów do których systematycznie musi udawać się jest ogromna: neurolog, ortopeda, ortooptyk, okulista, audiolog, neurochirurg, kardiolog, gastrolog, alergolog, logopeda, genetyk, a nawet genetyczka. Uff, a to nie koniec – są jeszcze rehabilitanci, pedagodzy i psycholodzy. Jakże długa jest ta lista specjalistów medycznych, toż to istny pociąg, a dostać się do każdego z nich, parafrazując wiersz „Lokomotywa”, choćbym nawet nie wiem, jak się wytężał to ciężko ogarnąć i udźwignąć, taki to ciężar. Dlaczego? Mając własne doświadczenia rodzinne, choćby nie wiem jakby starali się rodzice Amelki i pozapisywali ją do wszelakich specjalistów - zawsze w takich zdrowotnych sprawach najważniejszy jest czas. Czas w sensie - nie można czekać, a trzeba działać, gdyż im bardziej skomplikowane choroby, tym najczęściej są to wizyty prywatne u specjalistów i wyjazdy do nich po całej Polsce. Aby pomóc Amelce potrzebna jest kompleksowa rehabilitacja i potrzebne są pieniążki. Dlatego, już w tym miejscu zaapeluję. Wejdź na stronę:  FB Amelka i Mozaika - zagadkowy chromosom 20 i okaż serce. Warto!



 Czas przejść do sprawnej oceny komiksu. Historia wydania tej publikacji urodziła się w 2016 roku. Zapalony komiksiarz Andrzej Włudecki (tata Amelki) otrzymał od Nikodema Caby rysunek Amelki jako swoistej superbohaterki. Co zresztą jest niezatapialną i wszech i wobec znaną prawdą!

 Od tego momentu ruszyła lawina pozytywnych działań całej grupy komiksiarzy, których koniecznie wymienię z imienia, nazwiska, lub pseudonimu. Nikodem CabałaMaciej KurKatarzyna KoletaAdam ŚwięckiKrzysztof BudziejewskiMałgorzata SzymańskaDominik SzcześniakKonrad GulińskiMichał AmbrzykowskiDavid KorgnaiJarosław EjsymontTomasz KleszczTomasz KaczkowskiDagmara MatuszakPiotr RosnerNika Jaworowska-DuchlińskaPiotr NowackiAgnieszka SzymańskaJacek FrąśAdam KmiołekKajetan WykurzMichał DziekanTony SandovalKatarzyna WiterscheimDominik Broniek oraz ASCALEREEN - to właśnie oni stworzyli ten pierwszorzędny komiks o Amelce.

 Powstały dwie dłuższe opowieści do których bardzo spójne scenariusze napisali: do pierwszej Andrzej Włudecki, a do drugiej Maciej Kur.

Dostaniesz więc czytelniczko i czytelniku historię nawiązującą do Amelki, która jak istna najznamienitsza superbohaterka musi walczyć ze złowieszczą i ukrywającą się pod rożnymi postaciami (klauna, czarodziejki, zamaskowanej szwarccharakterki) Mozaiką. Oprócz tego dziewczyna będzie musiała zmierzyć się z napadem na bank, wrednymi krukami i innymi niesamowitym przygodami.

 Każdy z artystów dołączył jak we wspomnianej już „Lokomotywie” Juliana Tuwima kilka wagoników (plansz) do tych opowiastek.

 Oceniając subiektywnie, ale szczerze – po przeczytaniu można stwierdzić jednoznacznie - przyłożyli się do pracy! Cudownie pochłania się  ten familijny komiks w oparach Cartoon, w którym (pomimo naturalnych różnic wizualnych poszczególnych ilustratorów) zachowano jednakowy profil graficzny i w tym kolorystyczny. Jest w tych pracach i stylu opowiadania coś pozytywnego i dającego nadzieje. Jakby jakiś dobry duszek, czy też czarodziej krążył wokół tej opowieści, a najważniejsza w tym wszystkim jest Amelka Superbohaterka! Dalsze słowa są zbędne, trzeba po prostu przeczytać!

 Prawie na sam koniec dodam, iż komiks ten wydano profesjonalnie: w kolorze i na kredzie, z bezbłędnym DTP, zaś okładkę wykonał sam Adam Kmiołek.

 Podsumowując! „Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. Tam człowiek prawie. Widzi na jawie. I sam to powie, Że nic nad zdrowie”. Jan Kochanowski wiedział o czym pisze. Zdrowie dla każdego jest najważniejsze, bo bez niego ani rusz. Doceń co masz!

 Aczkolwiek na równi pamiętaj o chorych osobach, gdyż w momencie jak zaczynają zmagać się ze strasznymi dolegliwościami - ludzie (znajomi) nie wiedząc jak im mogą pomóc, najczęściej odseparowują się od nich! Komiksiarze nie odsunęli się od Amelki i jej rodziny. Po raz kolejny pokazali wielką klasę! Powstała pełna nadziei i bardzo pozytywna - pierwszorzędna publikacja! SZACUNEK OGROMNIASTY!

 Polecam!

 PS. Jeśli chcesz pomóc i wesprzeć rehabilitację Amelki koniecznie zajrzyj na stronę: FB Amelka i Mozaika - zagadkowy chromosom 20!


================================================================
Recenzja ukazała się w portalu WAK: http://www.wak.net.pl/_review_view-tytuly-0-6870.html#785




Brak komentarzy :

Prześlij komentarz